Forum Gry RPG Furlandia

Meithner Dnar

No to mamy problem.... ^^

Solvert

Kurcze od jakiegoś pół roku gadamy tylko na gg a on juz tak mnie umie wyczuć (nawet jesli sprawa nie rozchodziłaby się o skarpetki) xD Jeśli masz wątpliwości co do stopnia naszego oswojenia Zirayo to mogę zabrać z domu kaganiec który w dzieciństwie kupili mi rodzice (w nim wyglądam nieco mniej groźnie) Razz

T0o ja w sumie mogę otworzyć coś na wzór "buziaka za dolara" (taka festynowa amerykańska atrakcja) tylko z przytulaniem Smile

Ziraya

no ja nie wiem, czy chcesz za dolara, ostatnio słabo stoją;p
Meith- no nie mów, że się tym zbulwersujesz:)

a tak w ogóle, to przewidujemy jakieś atrakcje poza własnym towarzystwem (tańce nago przy księżycu czy cuś...]:->)? Nie żeby coś, ale jak mi coś dziwnego do łebka strzeli, to będę czynić zuoooo ;p

Solvert

Ja jestem nieletni (a bynajmniej kiedyś byłem) nie wolno mi brać udziału w tak nieetycznych przedsięwzięciach Razz

Ja bym proponował sesyjkę ale będzie nas chyba za dużo na jednego MG a więcej MG wśród ludzi którzy się nie za bardzo znają nie wypali... Poza tym wszyscy musieliby znać ten sam system...

Ziraya

nie no problemu nie ma, tylko proponuje, zebysmy sie na system umowili wczesniej, jak cus to moge poprowadzic, bywalo, ze prowadzilismy dla 10 osob, albo gralam 2 postaciami naraz, damy rade Smile

albo ognicho jakies, albo gra w mafie...

Khaled Hellscream · Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

seeeesjjjaaaaa na golasa! albo chociaż topless. to mój typ. może niech tak każdy napisze w jakie systemy grywał i zna je tak by móc pograć i się wybierze =) ale te tańce też są kuszące... ehh decision decision decision...
ale ja się tylko przyglądam i kibicuję

Ziraya

D&D, Wampir, systemy autorskie oparte np. na samych k6, na samych k10, na roznych kostkach Smile

oj duuuzo bylo tego... tylko jesli zdecydujemy sie na jakis system, to majac juz jakies doswiadczenia gramy juz istniejacymi postaciami? ( ja nie zabijam graczy, chyba ze ktos sie baaaaaaaaaaardzo o to prosie, ale wtedy i tak ma bonusa w postaci rzutu obronnego)

Solvert

Ja znam Wamipa Maskaradę (ale musiałbym sobie przypomnieć), fragmentarycznie Cthulhu (tzn. bardziej od strony psychologicznej niż mechanicznej a to chyba ważniejsze) no i oczywiście Warhammera który jest dla mnie osobistym sacrum wśród systemów FRP i jeśli ma być sesja to właśnie za tym systemem będę z całą mocą oponował Smile

Postać mam sprawdzoną i przemyślaną więc jestem za tym żeby grać gotowymi (jeśli ktoś takowe posiada), bo będzie to też zaoszczędzenie czasu i wysiłku Smile

Khaled Hellscream · Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

niestety moje postaci wsiąkły dzieś ;( jedyna ocalała to do nowego systemu "pływ" a w co ja pogrywałem. znam: earthdawn, d&d, deadlands, l5k, warhammera trochu się liznęło Very Happy

, wampa tez kiedys grałem yyy to chyba tyle Very Happy

Ziraya

o jeszcze Ctulhu, tylko gralismy 1 kostka i kartami (ni pytajcie Razz

)... a w jakim klimacie jest warhammer? Cuś jak d&d? Bo jakoś mi się nie zdarzyło jeszcze...

Solvert

Warhammer to dark fantasy mocno stawiające na odwzorowanie rzeczywistych reakcji zachodzących w świecie. Różnicą między WFRP a D&D jest to że w Warhammerze świat nie kręci się wokół ciebie, jesteś tylko pionkiem na szachownicy świata jakim jest Imperium (w Dungeonie najczęściej jesteś jakimś wielkim wybrańcem który akurat przypadkiem otrzymuje misję ratowania całego świata wraz z okolicami) a zadania z jakimi przyjdzie ci się zmierzyć nie odmieniają losu całego świata a w gruncie rzeczy ich głównym celem będzie zapewnienie przetrwania w niebezpiecznym i mrocznym świecie. Większość moich znajomych którzy siedzą w FRP wolą Warhammera właśnie ze względu na duży realizm sytuacji (w końcu ratowanie świata nie jest na porządku dziennym kogokolwiek więc czemu miałoby być na porządku dziennym twojego BG). Poza tym gra opiera się w dużej mierze na rozbudowanym systemie profesji (jest ich około setki) i rozwijaniu swojego BG (na to są akurat marne szanse podczas jednej sesji. Ale mówiąc najprościej: dark fantasy.

Ziraya

to jeszcze skroty BG (bo to mi sie tylko z Baldurs Gate kojarzy) i FRP *prosi* mialam wredna nauczycielke, jestem ulom z angielskiego... Embarassed

Solvert

Wybacz, uniwersalne skróty, nie wiedziałem że nie znasz Smile

BG to nic innego jak Bohater Gracza, a FRP to skrót od Fantasy Role Playing (określenie RPGów osadzonych w świecie fantasy) Smile

Ogólnie system jest dość prosty i bardzo logiczny (po pierwszym przeczytaniu podręcznika już bez problemu kumałem co i jak) tylko w świat trzeba trochę wejść ale nie będziemy się pastwić jesli ktoś czegoś nie będzie wiedział na temat świata (bo trochę trzeba poczytać żeby go dobrze poznać - sam znam go przeciętnie) Smile

Ziraya

ooooj a ja jakichś haczyków się spodziewałam w tych skrótach no...
no to będzie opowieść wstępna dla niewtajemniczonych... chociaż w d&d nigdy nie grałam "człowieka z misją", tylko takiego próbującego przeżyć mimo wszystko... no ale co GM to realia...a Wampa mogę własnoręcznie poprowadzić, nawet mam zestaw k10 i książeczki Razz

Solvert

No wiem jak zwykle troche przesadziłem, ale chciałem w miare zrozumiale ukazać różnice (chodzi o zależność WH - jesteś częścią otaczających Cię wydarzeń, D&D - wydarzenia obracają się dookoła Ciebie) Smile

Jak już poszpanowałaś kostkami to chciałem tylko powiedzieć że w życiu w wampira nie grałem, tylko system i realia znam (łyknąłem podręcznik) Smile

Ale oczywiście nie mam nic przeciwko Smile

Aha i od razu mówię że ja się na żadnego MG nie piszę bo naturszczyk jestem w kwestiach FRP...