Forum Forum Gry RPG Furlandia Strona Główna Forum Gry RPG Furlandia
Forum gry MMORPG - Furlandia
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nowa gra pisana od zera (bez silnika Vallheru)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Gry RPG Furlandia Strona Główna -> Offtopic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wraith




Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:00, 07 Wrz 2008    Temat postu:

Jeśli chodzi o kreowanie survivali. To dla mnie niczym oddychanie. W tej chwili mógłbym podać każdy szczegół już 2 przykładowych które od wieków siedzą i kurzą się w mojej głowie. Uwielbienie do survivali i gier fantasy wywodzą się jeszcze z mojego dzieciństwa gdy pierwszy raz dostałem konsolową grę tego typu i przechodzenie gry bez zapisu [ponieważ nie posiadałem karty pamięci] było niczym wkuwanie sobie regułek która dźwignia mnie zabije która nie, gdzie wyskoczy przeciwnik i jak zrobić żeby go zaskoczyć lub tez przechodząc zwyczajnie tunelem który fragment ścieżki ukrywa zapadnie i przeróżne mechanizmy [kolce, piły, topory, płomienie, kule ognia, sztylety, rakiety itd] które oczywiście maja jedyny cel mnie zabić. Od stanów kompletnego wkurwienia uczucie to przeplatało sie z chorą euforią. Całe szczęście jedynymi pozostałościami w mojej głowie to wataha pomysłów które jedynie pragną by je zrealizować. Dlatego w kwestiach scenariusza [bo na tym to polega żeby bohater brał udział w jakiejś opowieści?? a nie łaził po mieście bez ładu i składu], fizyki gry oraz jej grafiki pawam ogromnym entuzjazmem!! Tylko że sam bym tego nie zrobił... bo nie umiem, choć próbowałem... bo nie jestem wstanie, bo jedynym zasobem ludzkim który posiadam jestem jedynie ja sam... I jeszcze jedna kwestia. Zarys gry wcale nie musi podkopywać furlandii może się z nią jednoczyć. Typu jeśli są wprowadzone turnieje, to czemu nie można było zrobić "turnieju" z tej właśnie gry?? typowy survival rzucają się gdzieś w lochu i jedyną twoją misją jest przeżyć. Oczywiście rozgrywka urozmaicona o drużynowe pokonywanie przeszkód robi się bardziej interesująca, choć ja obstawiałbym bardziej za wersją single.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 14:08, 07 Wrz 2008    Temat postu:

Ja uważam, że interakcja z innymi uzytkownikami/graczami jest bardzo potrzebna. Na tym polegają własnie gry internetowe, aby nie grać w singlu, bo singla to sobie Diablo grywam na kompie jak nie mam neta. Razz Nie mówię tutaj o 100% powiązaniu i zalezności jednego gracza od drugiego, ale oprócz questowni/survivalu, dobrym pomysłem właśnie są jakieś turnieje między graczami, wymiana towarów, wzajemna nauka, przekazywanie przedmiotów, poniewaz się nie ma danej umiejętności by go wykonać. Nie wiem czy wczesniej o tym pisałem, ale nie chće robic tak, że Zabójca będzie mógł wykuć sobie miecz, ze sztabek, które sam wykuł, z rud które sam wykopał itp. W tym momencie potrzebny jest górnik, który ma swoją kopalnię i nikogo tam nie wpuści, bo to jego teren i może ci sprzedać rudy co najwyżej. Nie kupisz sobie kuźni, bo nie nalezysz do cechostwa, bo nie masz wiedzy i umiejętności, więc zlecasz za odpowiednią cenę to jakiemuś kowalowi. W hucie tez pracują osoby, które za ciebie to zrobią, za kasę, bo ty to nawet nie masz własnej huty, a zresztą co ci po niej jak nie umiesz nawet dobrze pod kotłem rozpalić. Żeby nie było Mag Bitewny nie będzie zajebiaszczo strzelał z łuku, a Goblin nie będzie uprawiał ogródka. Razz
Pomysł z tym, że wrzucaja nas w lokację i masz przeżyć jest okej. Tylko Wraith - WEŹ MI KURCZE OPISZ CHOĆ TROCHĘ SWOJE POMYSŁY, ALBO NAPISZ JAKIES NOTATKI, bo o Towich pomysłach survivalowych to słyszę już od miesiąca w realu i nadal nie wiem co siedzi w Twojej nażelowanej. Smile Napisz jakis scenariusz - chociaz jednego krótkiego questa, jedną z wielu części większego aktu i wtedy będzie okej. Ale questa z opisami co gdzie ma być, jak chces to widzieć itp. Czasu jest dużo - nie śpieszymy się na siłę.

Mi niedługo skończą egzaminy i myślę, że powoli będę się zabierał za pracę. Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wraith




Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:53, 07 Wrz 2008    Temat postu:

i wiesz co... Ja Ci to jeszcze narysuje w przekroju xD ale samą fizykę gry, lokacje co do scenariusza mogę pomóc ale do samego pisania się nie nadaje chyba żeby wyznaczyć cele gry and only this. A i jeszcze coś wpieprz do survival'a górnika, hutę, gródki węgla itp. a urwę Ci jaja ;D to ma być survival ale nie serial dla emerytów którzy na starość mają chrapkę na wykuwanie mieczy. The End po za tym jeszcze o tym pogadamy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 13:48, 08 Wrz 2008    Temat postu:

No to ja sobie z Wraithem po męsku pogadałem, wymieniliśmy poglądy, strzeliliśmy sobie kilka razy w mordę... *joke* Wink Wiadomo już w tej chwili, że uspokoiłem temat survivalu i że nie każdy rozumie o co mi chodzi z tymi 'górnikami'. Wink W każdym bądź razie czekam na jakieś inne propozycje. Jeżeli nikt nic nie napisze sensownego do końca tego tygodnia, czyli do 14 września 2008, to proszę Cariand o zamknięcie tematu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Solvert




Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: TG

PostWysłany: Wto 20:10, 23 Wrz 2008    Temat postu:

A zatem i ja dorzucę kilka groszy Smile Przeczytałem cały temat (dopiero teraz bo jak wiecie byłem na wygnaniu, a później - o czym z kolei pewnie nie wiecie - miałem mały problem z forum) i jestem skłonny przyłączyć się do projektu, ale tylko w kwestiach fabularnych bo na grafice, czy programowaniu się nie znam.

Teraz moje pomysły: po pierwsze Warhammer. Padło tu takie słowo a nic innego bardziej nie działa mi na wyobraźnię. Sam system warhammera opiera się na survivalu (o czym zresztą była mowa przez pół księgi zasad), bo głównym zadaniem bohatera było przeżycie w niebezpiecznym świecie. Ponad to jako że system ten uważam za arcygenialny i idealny, to właśnie z nim wiążą się w większości moje pomysły.

Rozbudowany system profesji to jedno. Jak dla mnie wojownik który walczy, mag który czaruje i rzemieślnik który kuje miecze to za mało. Chętnie zobaczyłbym postacie takie jak: banita, hiena cmentarna, najemnik, łowca czarownic czy kupiec. Sposób zaaranżowania takiej profesji to sprawa do przedyskutowania, oczywiście nie wszystko da się od ręki zrobić. Proponuję też wydzielić profesje podstawowe i zaawansowane. Możliwość awansu społecznego i zawodowego z pewnością będzie mobilizowała do grania. I tak giermek który zdobędzie doświadczenie będzie mógł zostać rycerzem, a strażnik miejski łowcą czarownic.

Druga rzecz to rozbudowany system umiejętności, który stanowiłby także najważniejsza różnicę między przedstawicielami danych profesji. Właśnie dlatego kupiec nie wykuje miecza, a rzemieślnik nie rzuci fireballa. Każda profesja miałaby listę umiejętności z których może korzystać i które może rozwijać. Oczywiście awansując do wyższej profesji można by było nauczyć się nowych umiejętności.

Kolejna ważna rzecz to role playing, czyli esencja gier gatunku RPG (czy nie to właśnie oznacza ta nazwa?). I tu popieram Carianda. Świetnym pomysłem jest wprowadzenie MG do gry i przyznawanie PD'ków nie tylko za zabijanie potworów ale i za odgrywanie. I tak jakikolwiek awans w grze będzie niemożliwy bez właściwego podejścia (czyt. chęci odgrywania swojej postaci).

Jeśli chodzi o świat to proponuje standardowe rasy (elfy, ludzie, krasnoludy & company) ale w świecie dawniej współczesnym (czyt. lata 1930 - 1950). Dlaczego tak? Ano dlatego że jak ukazuje seria "Call of Cthulhu" czasy te mają niepowtarzalny klimat (głównie dlatego że świat miał jeszcze wtedy przed ludzkością jakieś tajemnice, w przeciwieństwie do czasów współczesnych) i są wspaniałą pobudką dla wyobraźni. A refleksja nad tym jak wyglądałby np. elf z pistoletem jest całkiem ciekawym motorem dla gry.

Ostatnia sprawa: również ja odradzam wampiry. Postać ta jest starsza od jakiegokolwiek znanego fantasy, i multum jest wyobrażeń na jej temat więc uzyskanie jednolitego obrazu jaki zaakceptują i będą chcieli (i potrafili) odgrywać wszyscy gracze jest niemożliwe.

W sumie tyle. Jesli komukolwiek poza Jeanem będzie chciało się to czytać i dostrzeżecie spore podobieństwa do systemu WFRP, to macie stuprocentową rację: Warhammer Rulez!! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cariand
Administrator



Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 2127
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Wto 20:33, 23 Wrz 2008    Temat postu:

Jean sobie poszedł, więc projektu tak jakby już nie ma.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Solvert




Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: TG

PostWysłany: Wto 21:36, 23 Wrz 2008    Temat postu:

trzeba mi to było powiedzieć zanim zabrałem się za pisanie tego posta Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wraith




Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:41, 23 Wrz 2008    Temat postu:

ehem ja jestem a z tematem gry z jeanem i osobami chętnymi zdecydowaliśmy że wraz końcem ostatniego dnia grudnia zapada ostateczny termin "D-day" pomysły mile widziane zawsze. Mimo że nie wiem czy grupa która była tą propozycja zainteresowana nadal obmyśla plan plan działania. W moim przypadku temat jest wciąż świeży.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wraith dnia Wto 23:42, 23 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Solvert




Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: TG

PostWysłany: Śro 12:05, 24 Wrz 2008    Temat postu:

To możesz skomentować mojego posta bo poczułem się pominięty xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wraith




Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:56, 24 Wrz 2008    Temat postu:

A no widzisz zapomniałem o skomentowaniu ^^ Tylko wiesz Solv, to już zostało powiedziane na spotkaniu dotyczącym tej gry Very Happy będziemy się opierać na podręcznikach Warhamera + parę innych drobiazgów typu: umieranie postaci z starości wszystko osadzone w czasach teraźniejszych dobrze że o tym Solv wspomniałeś [i w tym szkopuł od pisarzy żeby było nadal pogrążenie w klimacie fantasy, będzie ciężko ale może jakoś dacie rade], pewien dość skomplikowany system hierarchii oraz awansowania postaci i przyswajania kolejnych umiejętności i profesji oczywiście i chyba najlepsze "Eventy" jak narazie spotkałem się jedynie z 1 taką grą która miała wprowadzane eventy. Wytłumaczę na czym miałoby to polegać. Admin gry czy moderator wprowadzał by do gry pewne ciągi zdarzeń które gracz pod przymusem lub też i nie (jeśli posiada odpowiedni status społeczny) miałby wykonywać. Np. Z braku mięsa armatniego na południowo północnym zachodnim wschodzie, Wojsko wymusza rekrutacje na obywatelach. i po szeregu opowiadania co się z tobą stało trafiasz do okopów Smile Dodając do tego ala coś podobnego jak dyktatorski rząd Stalina czyli kulka w głowę jeśli zechcesz się wycofać jak i wyjrzyj głową za wykop również może czekać Cię nie miła sytuacja. I od tej właśnie pory radź sobie sam, jak uniknąć śmierci, co zrobić żeby się z tąd wydostać i powrócić do domu. Sęk w tym jak stworzyć coś takiego?? Budowanie scenariusza na podstawie drzewa wydarzeń zajęłoby bagatela od chuu... czasu. Dlatego też główną pieczą nad gra będą popularnie zwani MG Smile Wybrani gracze którzy będą się opiekować graczami jak i sami będą uczestniczyć w wydarzeniach. Sam system gry który został już w przynajmniej 60% opracowany lecz jeszcze nie do końca skompletowany na papierze. Jest opracowywany, fakt nie będzie od zajebiście rozbudowany dlatego też będzie istniał pewien schemat który ograniczałby wyobraźnie MG. Mógłbym mówić i mówić i tak bym wszystkiego nie powiedział ^^ dlatego też ograniczcie się do samych pomysłów a ja wam powiem czy to już nie zostało wymyślone ;P

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Gry RPG Furlandia Strona Główna -> Offtopic Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin